Możemy sobie wyobrazić takiego fachowca z prawdziwego zdarzenia. Jest tak dobry w swoim fachu, że wszystko co zrobi, jest niezniszczalne i doskonale sprawne. Nie ma mowy o fuszerce. Tworzy zawsze z najlepszych materiałów i wkłada całe swoje serce w to co robi. Tak, że wszyscy są zadowoleni z jego usług, są wręcz szczęśliwi, że mogą z tego korzystać.
W pewnej opowieści, była mowa o rzemieślniku doskonałym dosłownie. Zrobił doskonałe dzieło. Wiele doskonałych dzieł, i jedno, z którego był najbardziej zadowolony.
Czy jako doskonały, mógł popełnić fuszerkę?
Czy domniemana fuszerka nie stoi w sprzeczności z jego zakładaną doskonałością?
Mowa oczywiście o Bogu.
Bóg dał wolną wolę swojemu doskonałemu dziełu – człowiekowi. Dał wyobraźnię i nawet pozwolił myśleć o swoim dziele jako o czymś niedoskonałym. To wyobrażenie jednak nie zmienia doskonałej natury Jego stworzenia. Po prostu jest złudzeniem.
Rozwój duchowy nie ma z nas zrobić doskonałych.
Rozwój duchowy służy do odkrycia naszej doskonałej natury.
Rozwój duchowy polega na pozwoleniu doskonałości działać w nas i poprzez nas.